CAŁY ALBUM W DIGITALU: https://wmg.lnk.to/HempGroove"Hemp Groove" to najnowsza płyta Hemp Gru. Formacja, która na stałe wpisała się w polski krajobraz muzyc Lyrics, Song Meanings, Videos, Full Albums & Bios: Zjedz Skręta, Wiem, Że Jest Warto, H.W.D.P., Daj żyć, zjedz skreta, Hemp Gru, Mary Mary, Moja dzielnica 🔔https://bit.ly/DiilTV_Subskrybuj - subskrybuj nasz kanał i bądź na bieżąco ze wszystkimi nowościami! 🎧http://bit.ly/Hemp_Gru_Wszystkie_numery “Where words leave off, music begins!” Wynk Music brings to you Ej Ty Kolo MP3 song from the movie/album Klucz.With Wynk Music, you will not only enjoy your favourite MP3 songs online, but you will also have access to our hottest playlists such as English Songs, Hindi Songs, Malayalam Songs, Punjabi Songs, Tamil Songs, Telugu Songs. Temukan lirik dari lagu untuk Hemp Gru - Lagu Teratas. Temukan playlist dan video teratas dari artis favorit Anda di Shazam! Stream HEMP GRU zjedz skręta SLOWED by ROGUR on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud. . Dobre to wasze ziółko chłopaki Kozak kurwa bez kitu bo Ref. Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu Się jara od nocy do rana to trawa Znów zawijam lolka z grama Czacha ciężka ale jest gitara Kocham ten stan kiedy się najaram Wiesz jak ostry chaj pobudza do działania Likwiduje szarość na boisku gała Joint i sport to nie odłączna para Nie zabroni nigdy tlić mi żadna pała Reprezentuję radosny futbol Radosny rap nie komercyjne gówno Ty powiesz dziś bingo jak powiem ci pudło Trudno żebym równo miał sufit ułożony BPP to jest świr czy jesteś zaskoczony Ze starego Mokotowa płynie gadka z loży Jeśli było źle to wszystko się ułoży Tymczasem z Bogiem palaczy pozdrawiam JLB dranie piątka szufla strzała Ref. x2 Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu (x3) Smażę borcham bakam palę Turlam kręcę roluję dalej Jointy filis fifa bongo Moi ludzie jarają na okrągło Nigdy dość mam to coś Co niektórych dusi Krztusisz się prychasz kaszlesz Musisz oko naciesz Patrz i wąchaj skręć jointa Tak pęka następna piątka Złap bucha śmierdziucha To lepsze niż antybiotyk Jesteś nastukany nie rób z siebie niemoty Leniwy skurwysynu weź się do roboty WDZ Hemp Gru prawdy dotyk Floty brak nie ma za co wejść do klubu Razem z nami spróbuj zajebistego ziółka Dopadła cię zamułka i opadły ci klapy Skun plus bibułka nie każdy tak potrafi Już wiesz co to znaczy szyty w THC puste Obalam mity nie milcz z miejsca rusz się Od rana bania napufana zielonym kruszcem Marihuana czyści kiermany puste Nie muszę namawiać wciąż powtarzam w kółko Pal ziółko pal ziółko pal ziółko Nie namawiam lecz powtarzam w kółko Pal ziółko pal ziółko pal ziółko JLB to są bracia moi Moje ręce same rwą się do turlania joi Śmieszny papieros który myśli me koi Zioło w bibułce z tytoniem wymieszane Wiesz co jest grane mordy narajane Owocem z zielonego drzewa Wiem ile nam trzeba Wiem to najlepiej Skręt po skręcie coraz mocniej klepie One tu nie gasną zwiedzam swoje miasto Znajduję się w sklepie bo mi w mordzie zaschło Nasze biedne państwo potrzebuje legalizacji Nie mam racji wielu to powie Lecz jeszcze więcej osób potwierdzi moje zdanie Prawdą chcę palić se legalnie A nie się kitraj w bramie Złapią cię z gibonem i sanki dostaniesz Biorą nas za ćpunów zwykłe oczernianie Palimy sobie trawkę i niech tak zostanie Zioło było jest i będzie jarane Zioło było jest i będzie jarane Elo Ref. x2 Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu (x3) /Wszyscy razem dookoła zanurzeni w dymie Wciąż jaranie i jaranie Miła woń spłonął joi/ Sprawdź o czym jest tekst piosenki Zjedz Skręta nagranej przez Hemp Gru. Na znajdziesz najdokładniejsze tekstowo tłumaczenia piosenek w polskim Internecie. Wyróżniamy się unikalnymi interpretacjami tekstów, które pozwolą Ci na dokładne zrozumienie przekazu Twoich ulubionych piosenek. Dlaczego warto nas polubić? Mamy najdokładniejsze teksty piosenek w Polsce, a nasze tłumaczenia piosenek stoją na bardzo wysokim poziomie. Nigdzie indziej nie znajdziesz takich interpretacji piosenek jak te na kliknijtu Loading... [intro] dobre to wasze ziółko chłopaki kozak kurwa bez kitu bo [refren] się jara dziewczyno się jara chłopaku to czysta marycha bez doboru maku bez doboru wojny o zajebistym smaku włoszczyzna holandii o mistrzowskim zapachu [zwrotka 1] się jara od nocy do rana to trawa znów zawijam lolka z grama czacha ciężka ale jest gitara kocham ten stan kiedy się najaram wiesz jak ostry haj pobudza do działania likwiduje szarość na boisku gała joint i sport to nieodłączna para nie zabroni nigdy tlić mi żadna pała reprezentuję radosny futbol radosny rap nie komercyjne gówno ty powiesz dziś bingo jak powiem ci pudło trudno żebym równo miał sufit ułożony bpp to jest świr czy jesteś zaskoczony ze starego mokotowa płynie gadka z loży jeśli było źle to wszystko się ułoży tymczasem z bogiem palaczy pozdrawiam jlb dranie piątka szufla strzała [refren x2] [zwrotka 2] smażę, borcham, bakam, palę turlam, kręcę, roluję dalej jointy, filis, fifa, bongo moi ludzie jarają na okrągło nigdy dość mam to coś co niektórych dusi krztusisz się prychasz kaszlesz musisz oko naciesz patrz i wąchaj skręć jointa tak pęka następna piątka złap bucha śmierdziucha to lepsze niż antybiotyk jesteś nastukany nie rób z siebie niemoty leniwy skurwysynu weź się do roboty wdz hemp gru prawdy dotyk floty brak nie ma za co wejść do klubu razem z nami spróbuj zajebistego ziółka dopadła cię zamułka i opadły ci klapy skun plus bibułka nie każdy tak potrafi już wiesz co to znaczy szyty w thc puste obalam mity nie milcz z miejsca rusz się od rana bania napufana zielonym kruszcem marihuana czyści kiermany puste nie muszę namawiać wciąż powtarzam w kółko pal ziółko pal ziółko pal ziółko nie namawiam lecz powtarzam w kółko pal ziółko pal ziółko pal ziółko [zwrotka 3] jlb to są bracia moi moje ręce same rwą się do turlania joi śmieszny papieros który myśli me koi zioło w bibułce z tytoniem wymieszane wiesz co jest grane mordy narajane owocem z zielonego drzewa wiem ile nam trzeba wiem to najlepiej skręt po skręcie coraz mocniej klepie one tu nie gasną zwiedzam swoje miasto znajduję się w sklepie bo mi w mordzie zaschło nasze biedne państwo potrzebuje legalizacji nie mam racji wielu to powie lecz jeszcze więcej osób potwierdzi moje zdanie prawdą chcę palić se legalnie a nie się kitraj w bramie złapią cię z gibonem i sanki dostaniesz biorą nas za ćpunów zwykłe oczernianie palimy sobie trawkę i niech tak zostanie zioło było jest i będzie jarane zioło było jest i będzie jarane elo [refren x2] wszyscy razem dookoła zanurzeni w dymie wciąż jaranie i jaranie miła woń spłonął joi [tekst i adnotacje na rap g*nius polska] massiv – der löwe كلمات اغاني craig david – idgaf (bbc radio 1 live lounge) كلمات اغاني étienne daho – épaule tattoo كلمات اغاني ivy quainoo – soul suckers كلمات اغاني mikzn70 & eazy – flypunktnull كلمات اغاني Tekst piosenki: Dobre to wasze ziółko chłopaki Kozak kurwa bez kitu bo Ref. Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu Się jara od nocy do rana to trawa Znów zawijam lolka z grama Czacha ciężka ale jest gitara Kocham ten stan kiedy się najaram Wjeżdża ostry haj pobudza do działania Likwiduje szarość na boisku gała Joint i sport to nierozłączna para Nie zabroni nigdy tlić mi żadna pała Reprezentuję radosny futbol Radosny rap nie komercyjne gówno Ty powiesz dziś bingo jak powiem ci pudło Trudno żebym równo miał sufit ułożony BPP to jest świr czy jesteś zaskoczony? Ze starego Mokotowa płynie gadka z loży Jeśli było źle to wszystko się ułoży Tymczasem z Bogiem palaczy pozdrawiam JLB dranie piątka szufla strzała Ref. x2 Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu (x3) Smażę borcham bakam palę Turlam kręcę roluję dalej Jointy filis, fifa bongo Moi ludzie jarają na okrągło Nigdy dość mam to coś Co niektórych dusi Krztusisz się prychasz kaszlesz? Musisz oko naciesz Patrz i wąchać skręć jointa Tak pęka następna piątka Złap bucha śmierdziucha To lepsze niż antybiotyk Jesteś nastukany nie rób z siebie niemoty Leniwy skurwysynu weź się do roboty WDZ Hemp Gru prawdy dotyk Floty brak nie ma za co wejść do klubu Razem z nami spróbuj zajebistego ziółka Dopadła cię zamułka i opadły ci klapy Skun plus bibułka nie każdy tak potrafi Już wiesz co to znaczy szczyty w THC tłuste Obalam mity nie milcz z miejsca rusz się Od rana bania nabuchana zielonym kruszcem Marihuana czyści kiermany puste Nie muszę namawiać wciąż powtarzam w kółko Pal ziółko pal ziółko pal ziółko Nie namawiam lecz powtarzam w kółko Pal ziółko pal ziółko JLB to są bracia moi Moje dłonie rwą się do turlania joi Śmieszny papieros który myśli me koi Zioło w bibułce z tytoniem wymieszane Wiesz co jest grane mordy najarane Owocem z zielonego drzewa Wiem ile nam trzeba Wiem to najlepiej Skręt po skręcie coraz mocniej klepie One tu nie gasną zwiedzam swoje miasto Znajduję się w sklepie bo mi w mordzie zaschło Nasze biedne państwo potrzebuje legalizacji Nie mam racji? Wielu to powie Lecz jeszcze więcej osób potwierdzi moje zdanie Prawdą chcę palić se legalnie A nie się kitrać w bramie Złapią cię z gibonem i sanki dostaniesz Biorą nas za ćpunów zwykłe oczernianie Palimy sobie trawkę i niech tak zostanie Zioło było jest i będzie jarane Zioło było jest i będzie jarane Elo Ref. x2 Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu (x3) /Wszyscy razem dookoła zanurzeni w dymie Wciąż jaranie i jaranie Miła woń spłonął joi/ Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Tekst piosenki: Dobre to wasze ziółko chłopaki Kozak kurwa bez kitu bo Ref. Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu Się jara od nocy do rana to trawa Znów zawijam lolka z grama Czacha ciężka ale jest gitara Kocham ten stan kiedy się najaram Wjeżdża ostry haj pobudza do działania Likwiduje szarość na boisku gała Joint i sport to nie odłączna para Nie zabroni nigdy tlić mi żadna pała Reprezentuję radosny futbol Radosny rap nie komercyjne gówno Ty powiesz dziś bingo jak powiem ci pudło Trudno żebym równo miał sufit ułożony BPP to jest świr czy jesteś zaskoczony Ze starego Mokotowa płynie gadka z loży Jeśli było źle to wszystko się ułoży Tymczasem z Bogiem palaczy pozdrawiam JLB dranie piątka szufla strzała Ref. x2 Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu (x3) Smażę borcham bakam palę Turlam kręcę roluję dalej Jointy filis, fifa bongo Moi ludzie jarają na okrągło Nigdy dość mam to coś Co niektórych dusi Krztusisz się prychasz kaszlesz? Musisz oko naciesz Patrz i wąchać skręć jointa Tak pęka następna piątka Złap bucha śmierdziucha To lepsze niż antybiotyk Jesteś nastukany nie rób z siebie niemoty Leniwy skurwysynu weź się do roboty WDZ Hemp Gru prawdy dotyk Floty brak nie ma za co wejść do klubu Razem z nami spróbuj zajebistego ziółka Dopadła cię zamułka i opadły ci klapy Skun plus bibułka nie każdy tak potrafi Już wiesz co to znaczy szyty w THC puste Obalam mity nie milcz z miejsca rusz się Od rana bania nabuchana zielonym kruszcem Marihuana czyści kiermany puste Nie muszę namawiać wciąż powtarzam w kółko Pal ziółko pal ziółko pal ziółko Nie namawiam lecz powtarzam w kółko Pal ziółko pal ziółko JLB to są bracia moi Moje ręce rwą się do turlania joi Śmieszny papieros który myśli me koi Zioło w bibułce z tytoniem wymieszane Wiesz co jest grane mordy narajane Owocem z zielonego drzewa Wiem ile nam trzeba Wiem to najlepiej Skręt po skręcie coraz mocniej klepie One tu nie gasną zwiedzam swoje miasto Znajduję się w sklepie bo mi w mordzie zaschło Nasze biedne państwo potrzebuje legalizacji Nie mam racji? Wielu to powie Lecz jeszcze więcej osób potwierdzi moje zdanie Prawdą chcę palić se legalnie A nie się kitrać w bramie Złapią cię z gibonem i sanki dostaniesz Biorą nas za ćpunów zwykłe oczernianie Palimy sobie trawkę i niech tak zostanie Zioło było jest i będzie jarane Zioło było jest i będzie jarane Elo Ref. x2 Się jara dziewczyno się jara chłopaku To czysta Marycha bez odoru maku Bez odoru wojny o zajebistym smaku Włoszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu (x3) /Wszyscy razem dookoła zanurzeni w dymie Wciąż jaranie i jaranie Miła woń spłonął joi/

hemp gru zjedz skręta tekst